Trwają coroczne działania zmierzające do likwidacji toksycznego barszczu Sosnowskiego w gminie Brzesko. Koszt zaplanowanych na ten rok prac (większość z nich już wykonano) wyniesie ponad 14 tysięcy złotych, z czego blisko 6 tysięcy złotych pochodzi ze środków własnych gminy, a 8273 złote stanowi dofinansowanie pozyskane przez Urząd Miejski z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie.
Obecnie zidentyfikowanych jest sześć miejsc, w których występuje barszcz Sosnowskiego – dwa w Brzesku, trzy w Wokowicach i jedno w Jasieniu. W Brzesku i Jasieniu problem jest niewielki, o wiele poważniejsza sytuacja zauważalna jest w Wokowicach. Na osiedlu Olszynowym barszcz w roku 2015 zajmował obszar o powierzchni blisko półtora hektara. Rok później występowanie barszczu na 30-arowym polu zgłosili mieszkańcy osiedla Nowego. Poważną przeszkodą w jego zwalczaniu stała się nie tylko znaczna powierzchnia, ale także trudny dostęp do miejsc, w których rozprzestrzenia się ta roślina. Z powodu tych trudności w wielu przypadkach możliwe było tylko koszenie ręczne, na zakrzaczonych nieużytkach i podmokłym gruncie.
Sam barszcz Sosnowskiego charakteryzuje się dużą siłą przetrwania. Z kwiatów jednej rośliny powstaje nawet do 10 tysięcy nasion, które potrafią hibernować nawet pięć lat, by zamienić się następnie w okazałą roślinę. Barszcz odporny jest też na większość herbicydów. Nieostrożność przy kontakcie z tą rośliną może doprowadzić silnych oparzeń ( w tym także dróg oddechowych) i reakcji alergicznych.
Po wielu zabiegach agrotechnicznych rozprzestrzenianie się barszczu Sosnowskiego na terenie gminy zostało zahamowane. Spadła także liczebność tych roślin na obszarach jej występowania. W Brzesku ogniska barszczu są już w zaniku, w Wokowicach przy osiedlu Olszynowym ograniczono populację rośliny o około 90 procent, a na osiedlu. Nowym zdołano powstrzymać jej przenoszenie się na sąsiednie działki. Do całkowitego sukcesu, czyli pełnego zwalczenia barszczu potrzeba jednak jeszcze kilku lat regularnych działań Aby podnieść efektywność tych zabiegów, w roku bieżącym postanowiono zastosować nowy rodzaj mieszanki herbicydów opracowany na podstawie doświadczeń w zwalczaniu barszczu nabytych przez pracowników Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Efekty tych działań powinny być widoczne już najbliższej wiosny.