Wspaniały sukces odniosła brzeska para taneczna Stanisław Ojczyk i Nadia Grabka. Podczas rozegranych w miniony weekend w Zabrzu Polish Open Championships WDC reprezentanci Szkoły Tańca Thomas Dance wywalczyli dwa medale – złoty i srebrny.
Młodzi brzescy tancerze po latach wyczerpujących treningów zrealizowali swoje najskrytsze marzenia – w dwa dni zostali najpierw wicemistrzami kraju, by swój start w Otwartych Mistrzostwach Polski ukoronować medalem z najcenniejszego kruszcu. Udział w zawodach rozpoczęli od konkurencji tańców standardowych, w której otarli się o medalowe podium zajmując czwarte miejsce. Wysoką formę i mistrzowskie aspiracje potwierdzili w konkurencji tańców latynoamerykańskich, którą ukończyli na drugiej pozycji. Po wymarzone mistrzostwo kraju sięgnęli w wielcej widowiskowej kombinacji 10 tańców.
W kategorii wiekowej 12-13 lat Stanisław Ojczyk i Nadia Grabka to aktualnie najbardziej uniwersalna para taneczna w kraju. Tylko oni w każdej z trzech konkurencji meldowali się w ścisłej czołówce krajowej. Przykładowo mistrzowie kraju w tańcach standardowych (Bartłomiej Zgutka, Maja Dąbrowska z Warszawy), w sekwencji latynoamerykańskiej uplasowali się dopiero na 9. Miejscu, natomiast najlepsi „latynosi” (Adrian Demianiuk, Oliwia Suda z Warszawy) w „standardach” musieli zadowolić się 11. lokatą.
Nadia Grabka jest uczennicą Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzesku, a jej partner Stanisław Ojczyk uczęszcza do brzeskiej Szkoły Podstawowej nr 3. Taniec jest ich życiową pasją, której poświęcają każdą wolną chwilę. Skojarzeni zostali przez Dorotę Thomas, cenioną instruktorkę, która od wielu lat z powodzeniem prowadzi w Brzesku zajęcia w kierowanej przez siebie szkole Thomas Dance. Ich taneczny talent eksplodował mniej więcej półtora roku temu – od tego czasu zdołali już zapisać się na stałe w świadomości najznamienitszych w kraju specjalistów w tej dziedzinie, podziwiani są również przez swoich rywali i kibiców. Do tych sukcesów doszli dzięki mozolnej pracy i towarzyszącym jej wyrzeczeniom. Do codzienności należy obrazek, kiedy wczesnym świtem lub zaraz po lekcjach, albo i świtem i po lekcjach, wyjeżdżają do Krakowa, gdzie szlifują swoje umiejętności na dodatkowych zajęciach pod okiem doświadczonych trenerów. Ich samozaparcie zostało w pełni nagrodzone. Ubiegłoroczny sezon ukończyli z siedmioma medalami wytańczonymi podczas prestiżowych turniejów – cztery razy zajmowali drugie miejsca, trzykrotnie trzecie. W październiku zeszłego roku odnieśli największy do tej pory sukces. Na rozgrywanych w Zabrzu Mistrzostwach Polski w tańcach standardowych zdobyli brązowy medal i uzyskali awans do klasy C. Nic dziwnego, że tak utytułowana para została przez burmistrza Tomasza Latochę nagrodzona stypendiami, które odebrała na początku grudnia ub. roku. Oboje natychmiast przystąpili do pracy. Jakby na potwierdzenie słuszności decyzji o przyznanym stypendium tydzień później wywalczyli dwa złote medale Mistrzostw Okręgu Małopolskiego PTT w tańcach standardowych i latynoamerykańskich. Medale zdobyte ostatnio w Zabrzu to ich największy sukces życiowy.