W najbliższym czasie w Okocimiu pojawi się nowa droga, jakże oczekiwana przez wszystkich, którzy mieszkają w jej pobliżu lub posiadają tam pola uprawne. Mowa o ulicy Stromej, której przebieg będzie znacznie odbiegać od dotychczasowego. Nowy, utwardzony szlak będzie bardziej bezpieczny dla jego użytkowników, ale przede wszystkim – co najważniejsze – stanie się wreszcie dostępny dla każdego pojazdu.
Jeszcze teraz dojazd do terenów położonych przy Stromej praktycznie możliwy jest tylko od „sądeczanki” lub od ulicy księdza Franciszka Kazka. Z uwagi na spory spadek terenu i znaczna różnicę poziomów mogą tędy bezpiecznie przejechać tylko samochody terenowe. Dlatego dla brzeskich samorządowców uporanie się z tym problemem stało się jednym z najważniejszych zadań. Przebieg utwardzonego odcinka nowej drogi zapewnić ma jedyny – jak mówią – sensowny dojazd do położonych tutaj nieruchomości.
Nowy szlak będzie mieć długość około 300 metrów. Pobiegnie przez grunty, które zostały przez gminę wykupione od prywatnych właścicieli. Wykonawca drogi przystąpił do tzw. korytowania, które jest niezbędne, aby powstała solidna podbudowa planowanej drogi. Zakres przewidywanych prac zawiera między innymi przebudowę przepustu przy ulicy Czerwonej (tutaj umiejscowiony będzie początek nowej drogi). Ponadto wykonane zostanie odwodnienie terenu. Nawierzchnia wykonana zostanie z solidnego kruszywa tłuczniowego. Koszt całej inwestycji wynieść ma około 130 tysięcy złotych. Prace prowadzone są w dużym tempie, które tylko niekiedy spowalnia kapryśna aura. Droga gotowa będzie jeszcze przed końcem wakacji. Wtedy wreszcie ulica Stroma przestanie być stroma.