Dzisiaj w całej Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Brzesko także przyłączyło się do obchodów. Z tek okazji miasto zostało udekorowane flagami, a mieszkańcy i przedstawiciele władz miejskich złożyli kwiaty pod Pomnikiem Nieznanego Żołnierza.
W skład delegacji składającej kwiaty pod pomnikiem byli burmistrz Brzeska Grzegorz Wawryka, radny miejski Adam Kwaśniak, przedstawiciel Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” radny Edward Knaga, prezes brzeskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Krzysztof Bigaj, przedstawiciele szkół – Piotr Podłęcki dyrektor PSP nr 1 w Brzesku i Tomasz Wietecha dyrektor PSP nr 2 w Jadownikach. Zofia Słonina reprezentowała sołtysów i przedstawicieli zarządów osiedli, był także przedstawiciel PSS „Społem” Tomasz Filip. Kwiaty złożył także pełniący obowiązki komendanta powiatowego policji Bogusław Chmielarz. Uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Brzesku zapalili pod pomnikiem znicze.
-Już po raz siódmy obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Niezłomnych, którzy podjęli walkę przeciw sowietyzacji Polski. Byli kontynuacją Armii Krajowej i największym ruchem niepodległościowym do czasów Solidarności. Wielu z nich zginęło lub straciło zdrowie w ubeckich więzieniach. Fizyczna eksterminacja żołnierzy antykomunistycznego podziemia nie wystarczyła komunistom, wiedzieli bowiem, że ofiara ich życia może w przyszłości zrodzić mit, z którego nowe pokolenia Polaków będą czerpały siłę do walki z komuną. I właśnie dlatego ciała zgładzonych partyzantów grzebano potajemnie, by nie został po nich nawet krzyż na mogile, a propaganda przedstawiała ich jako pospolitych bandytów i patologicznych morderców. Dopiero po 1989 roku powoli zaczęła przebijać się do opinii publicznej prawda o tych bohaterach, lecz nawet w wolnej Polsce potrzeba było ponad 20 lat by mogli zostać upamiętnieni. Na naszym terenie także walczyli i ginęli Niezłomni, doskonale wiedzieli dlaczego i o jakie cele się biją, czym jest wolność i niepodległość. Jesteśmy im winni pamięć i szacunek – mówi radny miejski, Adam Kwaśniak.