Ta strona używa plików Cookie. Korzystając z tej strony zgadzasz się na umieszczenie tych plików na twoim urządzeniu
Brązowy medal Wojtka Wojdaka
12.12.2016

Brązowy medal Wojtka Wojdaka

Tego w historii brzeskiego sportu jeszcze nie było. Wojciech Wojdak na Mistrzostwach Świata w pływaniu na krótkim basenie w kanadyjskim Windsor wywalczył brązowy medal na dystansie 1500 metrów stylem dowolnym. Jest to 13. brązowy medal wywalczony dla Polski na 25-metrowym basenie, a 22. w ogóle. Sukces tym cenniejszy, że 20-latek z Maszkienic przygotowywał się do tych mistrzostw w Brzesku pod okiem Marcina Kacera.

Po słabym występie Wojtka na tym dystansie podczas IO w Rio de Janeiro mało kto spodziewał się, że Polak w ciągu pół roku potrafi nawiązać równorzędną walkę na tym dystansie ze światową czołówką. Tymczasem w trakcie poznańskich kwalifikacji do MŚ wychowanek BOSiR zadziwił wszystkich bijąc swój rekord życiowy o blisko 12 sekund (14:26,94). W Windsor było jeszcze lepiej. W eliminacjach popłynął w czasie 14:31,06 i był to czwarty wynik kwalifikacji otwierający drogę do medalowej strefy.

Finałowy wyścig rozpoczął Wojtek w charakterystyczny dla siebie sposób, od ostrego startu. Już po 100 metrach ukształtowała się trzyosobowa czołówka – faworyzowany Włoch Gregorio Paltrinieri, rewelacyjny Koreańczyk Taehwan Park i Polak. W połowie dystansu sytuacja wykrystalizowała się na tyle, że jasne się stało, iż walka o zwycięstwo rozegra się pomiędzy Koreańczykiem a Włochem, a Wojtkowi brązowy medal mógł odebrać już tylko jakiś kataklizm. Naszego eksportowego kraulistę próbował jeszcze dogonić Duńczyk Anton Ipsen, ale ostatecznie przypłynął do mety ze stratą ponad 6 sekund do naszego reprezentanta.

Wojciech Wojdak w Windsor ustanowił swój rekord życiowy (14:25,37), gorszy tylko o niecałą sekundę od rekordu Polski należącego do legendarnego Mateusza Sawrymowicza. Złoty medal wywalczył Taehwan Park (14:15,51), a srebrny Gregorio Paltrinieri (14:21,94). Niewykluczone, że wynik Wojtka stał się na tyle mobilizujący dla Radosława Kawęckiego, że ten kilkanaście minut później zwyciężył na 200 metrów grzbietem, wygrywając tę konkurencję po raz trzeci z rzędu.

wojdak